Od 1 września Szkołą Podstawową w Grębocinie będzie zarządzać Katarzyna Rumińska, polonistka z 21-letnim stażem, dotąd pracująca w Szkole Podstawowej w Lubiczu Górnym.
Ogłoszony konkurs na dyrektora szkoły nie został rozstrzygnięty z powodu braku kandydatów. Wójt Marek Nicewicz zaproponował pięcioletnie kierowanie szkołą Katarzynie Rumińskiej.
- Zastanawiałam się, bo to będzie dla mnie duża życiowa zmiana, odejdę od tablicy, a ja lubię uczyć – mówi. – To wyzwanie postrzegam jednak jako szansę na rozwój.
Katarzyna Rumińska mogła zostać dyrektorem, ponieważ spełnia warunki: ma ukończone studia w zakresie zarządzania i organizacji oświatą, wyróżniającą ocenę pracy i długoletni straż pracy.
Ukończyła polonistykę na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Przez 21 lat była nauczycielką języka polskiego w szkole w Lubiczu Górnym. Uczyła również historii i wiedzy o społeczeństwie, a także języka polskiego obcokrajowców.
- Literatura jest dobrym punktem wyjścia do wymiany poglądów, myśli, dyskusji, a ja lubię rozmawiać z ludźmi – uzasadnia wybór kierunku studiów. - Mówią o mnie, że jestem idealistką i romantyczką – zdradza. - A jak pani sądzi? – pytamy. – Trochę tak - odpowiada z uśmiechem, przyznając też jest optymistką.
Nowa pani dyrektor wierzy w ludzi, w dobro, stawia na budowanie relacji i współpracę. Na tym chce bazować, kierując szkołą. – Bez sprawnej drużyny nie osiągnie się celów – uważa.
Prywatnie jest mężatką, z rodziną mieszka w Lubiczu Dolnym, ma syna i córkę oraz psa. Jej pasją są podróże.
Na zdjęciu Katarzyna Rumińska (z prawej) ze swoją ostatnią klasą IVb